Czytanie książek to jedna z najmniej lubianych czynności dnia codziennego. Dlatego, że dziś nikt już książek nie czyta, a to bardzo źle wpływa na wiedzę ludzi oraz ich zdolności, doświadczenia. Poprzez czytanie książek możemy wzbogacić nasze życie, jak i również możemy stworzyć bibliotekę domową, gdzie będziemy zaglądać wieczorem przy lampce wina, i przy gorącym kominku.

Czytanie dziecku 20 minut to zdrowa porcja wiedzy oraz nowych słów, które są tak bardzo potrzebne przy jego rozwoju. Gdy spędzimy każdego dnia 20 minut nad bajkami, poświęcimy czas to nasze dziecko, które jeszcze ledwo mówi mama, będzie mogło wysłowić wiele więcej słów polskich, niż nam się wydaje. To bardzo dobry trening dla takiego malucha, który jeszcze nie potrafi mówić, ale za chwilę będzie składał zdania, gdyż 20 minut to 2 h i 20 minut tygodniowo.

Super trening, który czyni mistrzem. Małe dziecko, które za chwilę będzie szło do przedszkola, poznawało nowych ludzi i tam przejdzie nowe doświadczenia, które wraz ze swoim słownictwem będzie mogło pokonać.

Na zakończenie wypada stwierdzić, że czytanie dziecku 20 minut to duży wpływ na rozwój narządów mowy oraz poznawanie słownictwa w większej dawce niż by nam się wydawało. Gdyż nasza mowa nie zawiera tak licznych słów, jak zawierają książki.